9 października 2010

Szarlotka z rosą



Ciasto na które przygotowywałam się od tygodnia ;D Obydwu babciom bardzo smakowało, co nie zawsze się zdarza - to za suche, to za mokre itede .. Chociaż mam zastrzeżenia do spodu, jest wilgotny, gdyż jabłka puściły dużo soku, ale u mnie nigdy nie obędzie się bez narzekania  ;P

Niestety na zamieszczonym obrazku nie widać rosy, gdyż było to przed wstawieniem ciasta do lodówki ;d

Przepis oryginalny tutaj, a poniżej podaję już z moimi zmianami.

Składniki na ciasto:

4 żóltka
1/2 kostki masła
1/2 szkl cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
2 szkl mąki
1 szkl śmietany (gęstej- u mnie 18%)
2 łyżeczki proszku do pieczenia 


Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, stopniowo dodawać żółtka i dalej ucierać. Dodawać stopniowo, na przemian przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia oraz śmietanę i ucierać. Piec w temp. 170-180 stopni przez 30 min. 

2 słoiczki musu jabłkowego ok. 400g każdy*
cynamon
olejek waniliowy
kardamon
ew. cukier jeżeli mus nie był wcześniej słodzony


80-100 g orzechów włoskich
2 łyżeczki miodu
1 łyżeczka masła


Mus wymieszać z cynamonem, odrobiną olejku waniliowego, szczyptą kardamonu i ewentualnie cukrem. Wyłożyć na podpieczone ciasto. 


Na patelni rozpuścić łyżeczkę masła, wrzucić rozdrobnione orzechy i miód i zeszklić na patelni przez ok 3 min. Posypać po jabłkach. Wstawić do piekarnika na 15min. (temp. 170-180 stp.)


4 białka 
szczypta soli
0,5 szkl cukru


Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodać cukier i dalej ubijać. Wyłożyć na ciasto i piec 10-15 min w temp. 180 stp. 



Aby uzyskać efekt rosy należy postawić ciasto w chłodnym miejscu- ja po ostudzeniu wstawiłam je do lodówki. 



Smacznego !


* w oryginalnym przepisie zamiast musu z jabłek można użyć 2 kg jabłek i 1/2 masła i tutaj odsyłam do Autorki przepisu ;)




 

5 października 2010

Kruche z budyniem, wiśniami i brzoskwiniami



Hmm.. powiem tyle, że nic to szczególnego. Pomysł wyszedł z braku laku i tego, że trzeba było zużyć do czegoś brzoskwinie;D Niektórym bardzo przypadło do gustu- moja koleżanka powiedziała, że bardzo lubi moje kruche ciasto, co było bardzo miłe;), natomiast moja babcia stwierdziła, że jak dla niej za suche ;D Oceńcie więc sami ;DD

Składniki na ciasto:

3 szkl mąki 
4 żółtka
1 cukier waniliowy
2 łyżki śmietany
1 kostka margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

2 łyżki gorzkiego kakao

Składniki na ciasto szybko zagnieść, po czym podzielić na 3 części i do jednej z nich dodać kakao i ponownie zagnieść.1 jasną i ciemną część wstawić do lodówki/ zamrażalnika na 1 godzinę (może być dłużej). Pozostałą 2 jasną częścią ciasta wylepić formę (u mnie kwadratowa tortownica o boku 24cm). Na to zetrzeć na tarce ciemne ciasto.


kilka połówek brzoskwini w syropie (ok. 4)
0,5 słoiczka wiśni w syropie

Na ciemne ciasto równomiernie wyłożyć odsączone z syropu owoce.

2 budynie śmietankowe z cukrem
0,75 l mleka 


Budynie ugotować. Wyłożyć na ciasto. Zetrzeć ostatnią jasną część ciasta i piec ok. 45 min w temp. 160-170 stopni. 


Smacznego !





 

2 października 2010

Sernik mokka z gruszkami

Sernik zrobiłam z myślą o mojej akcji - "Gruszkowe inspiracje", ale również dlatego, że jutro są imieniny mojej babci Teresy ;D 

Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z efektu i połączenia smaku gruszek, sera i mojej ukochanej kawy ;d 


Przepis zaczerpnięty od Dorotki 


Składniki na ciasto: 


125g masła
250g mąki
80g cukru
1 jajko
6 płaskich łyżek kawy cappuccino  (proszku)
1 łyżka kakao
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia


Masło stopić, wysypać cappuccino, wymieszać,  przestudzić. Mąkę, kakao, proszek do pieczenia przesiać, dodać sól, cukier, 1 jajko, ostudzone masło z kawą i zagnieść ciasto ( jest dość lepkie, ale takie ma być). Podzielić na 2 części, uformować 2 kule, owinąć w folię i włożyć do zamrażalnika na 2 godziny - ja podzieliłam każdą kulę na mniejsze kawałki i wsadziłam na godzinę. 

Masa serowa:

500g gotowego zmielonego sera w wiaderku
3 jajka 
100g cukru
125g masła
budyń śmietankowy- u Dorotki go nie ma, ale ja dodałam. 

Miękkie masło utrzeć z cukrem, dodać żółtka, ucierać. Dodać twaróg, następnie budyń i ucierać. Dodać ubitą pianę z białek i delikatnie wymieszać. 


kilka świeżych gruszek ( u mnie 2 średnie)- pokroić w średnią kostkę.


Formę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia i zetrzeć pierwszą część ciasta. Na to wyłożyć masę serową , następnie pokrojone gruszki, zetrzeć drugą część ciasta. 


Piec w temp. 170 stopni przez ok. 70 min. 


Smacznego!









25 września 2010

Półkruche z budyniem, wiśniami i śliwkami




Wczoraj babcia kupiła torbę śliwek i miałam zamiar upiec ciasto typowo śliwkowe... jak widać na załączonym obrazku wyszło jednak trochę inaczej ;)

Ciasto pyszne;) Po wyjęciu z piekarnika pachniało rewelacyjnie...

Początkowo inspirowałam się tym przepisem, ale wykorzystałam z niego chyba tylko śliwki i budyń;)

Składniki:

na ciasto:

500 g mąki pszennej
200 g margaryny
1/2 szkl cukru pudru
1 żółtko
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki kwaśnej śmietany
szczypta soli

1/2 słoika wiśni z syropu (odsączonych z syropu)
4 śliwki (pokrojone w kosteczkę)

2 budynie śmietankowe lub waniliowe z cukrem
0,5 l mleka + 0,25 l mleka do rozrobienia budyniu

Przygotowanie:

Suche składniki na ciasto wymieszać. Dodać margarynę i posiekać na kształt kruszonki. Dodać jajka, żółtko i śmietanę i wyrobić puszyste ciasto. Podzielić na 2 części.

Ugotować budynie.

Blaszkę (u mnie kwadratowa tortownica o boku 24cm) wyłożyć papierem do pieczenia i rozwałkować na spód pierwszą część ciasta.

Wyłożyć wiśnie i śliwki. Zalać je gorącym budyniem. Na to wyłożyć drugą, rozwałkowaną cześć ciasta.

Piec 45 min w temp 160- 170 stopni, po czym zostawić ciasto na 10 min w wyłączonym piekarniku.

Smacznego !

21 września 2010

Gruszkowe inspiracje- akcja!!

Bardzo lubię gruszki, ale znam niewiele przepisów na wykorzystanie ich w innej postaci, jak na surowo, więc postanowiłam razem z Waszą pomocą stworzyć ich listę i przy okazji poznać nowe przepisy na wykorzystanie tych pysznych owoców. Zapraszam więc do udziału w akcji ;)

Akcje zaczyna się od października i będzie trwać do odwołania ;D

20 września 2010

Inspiracje i TOP LISTA ;) i zapowiedź gościa

Dzisiaj trochę bardziej nietypowy post gdyż nie zamieszczam przepisu.. Chciałam się z Wami podzielić moimi inspiracjami znalezionymi na innych kulinarnych blogach, jak również listą słodkości, które bardzo chciałabym zrobić, a umieszczenie ich na blogu tylko mnie w moim postanowieniu umocni. Więc zaczynamy;)

Oprócz tego chciałam Wam oznajmić, że w najbliższym czasie na moim blogu będzie gościć pewna bliska memu sercu, niezdecydowana osóbka wraz ze swoim genialnym przepisem na rewelacyjny deser (na razie owiany tajemnica) ;D

Inspiracje


A Teraz czas na TOP 10

1. Makaroniki- najpiękniejsze ciasteczka świata, które chodzą za mną przez dłuższy czas.
2. Wymarzony kruchutki sernik, na którego przepis wciąż pozostaje dla mnie tajemnicą, więc jeżeli takowy posiadacie- PISAĆ !! ;)
3. Pączki - nie uwierzycie, ale jeszcze nigdy ich nie robiłam, choć miałam kilka razy taki zamiar.
4. Tort, który smakowałby mojej siostrze ;d
5. Brownies i ich blond siostra- Blondies
6. Tarta
7. Kruchutkie maślane ciasteczka
8. Sernik czekoladowy Nigelli ze spodem z ciasteczek digestive
9. Sernik pieczony metodą kąpieli wodnej
10. Pavlova- ma być moim urodzinowym tortem.

i ... 11. ;D Rogaliki Basi

Mam nadzieje, że wesprzecie mnie w moich postanowieniach ;D

18 września 2010

Szarlotka sypana



Muszę powiedzieć, że już dłuższy czas nosiłam się z zamiarem zrobienia tej szarlotki, ale nie jakoś zawsze wypadało albo coś innego, albo to odkładałam. Ale ostatnimi czasy mamy urodzaj antonówek, które babcia przerobiła na mus do szarlotek i słoiczków wyszło całkiem sporo..
No więc trzeba było w końcu spróbować.

Rewelacja! Ogromny plus za to, że jest tak prosta i szybka w przygotowaniu, no i oczywiście za to, że świetnie smakuje. Serdecznie polecam. ;)

Oryginał tutaj.

1 szkl mąki pszennej
1 szkl kaszy manny
1 szkl cukru (może być mniej, zależy od słodkości jabłek)
1,5 czubatej łyżeczki proszku do pieczenia

1,5 kg jabłek (kwaśnych) - u mnie 2 słoiczki musu z antonówek (każdy po ok. 400g)
cynamon

3/4 kostki masła- u mnie pół kostki margaryny

Przygotowanie:

Suche składniki wymieszać ze sobą i podzielić na 3 równe części.

Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. *

Masło schować na kilkanaście minut do zamrażalnika.

Tortownice o średnicy 23cm wyłożyć papierem do pieczenia (tylko spód). Boki wysmarować masłem.

Na dno wysypać 1-szą część suchych składników i wyłożyć połowę jabłek. Oprószyć cynamonem.
Wyłożyć drugą część suchych składników, a na nią drugą połowę jabłek, oprószyć cynamonem.
Wyłożyć ostatnią część suchych składników, a na nią zetrzeć masło na tarce o dużych oczkach.

Piec ok 60 min w piekarniku nagrzanym do 170-180 stopni. Najlepiej kroi się nożem piłką.

* zamiast świeżych jabłek można użyć musu. W oryginale pisze, że z tortownicy może wydostać się nadmiar soku z jabłek i tłuszczu, u mnie nic takiego nie miało miejsca, możliwe że, dlatego że użyłam właśnie musu.



.