2 sierpnia 2010

Placki bananowe



Dziś po spotkaniu z moimi najukochańszymi przyjaciółkami;DD mam super humor. I dlatego też przedstawiam Wam przepis na najprostsze, a zarazem i najpyszniejsze placki, jakich miałam ostatnio szczęście spróbować. Z talerzy zniknęły z prędkością światła. Zdecydowanie polecam;)

Przepis znalazłam tutaj.

kiść bananów (4-5 sztuk)
1 jajko
ok. pół szklanki mleka ( ja dałam waniliowe)
ok. pół szklanki mąki ( dałam trochę więcej)
szczypta soli

Zmiksować jajko ze szczyptą soli, dodać rozgniecione banany. Dodać mleko i mąkę. Ciasto musi mieć konsystencję gęstej śmietany. Smażyć placki na rozgrzanym oleju.


20 komentarzy:

  1. dużo w nich bananów, a je lubię bardzo (dzisiaj zjadłam3!), więc polubiłabym i placuszki.

    OdpowiedzUsuń
  2. z bananem kiedyś dawno temu robiłam. zimą. i było tak smacznie;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. placek dobry na wszystko. i ze wszystkim. :)
    a wiesz Ciastello, że przypomniałam sobie o przepisie na taki "kruchy" sernik. Z tego co pamiętam, bo 2 razy go tylko piekłam. Ale idzie tak:
    1 kg sera zmielić z 2 szklankami (ja daję 1,5) cukru i cukrem wanilinowym. Utrzeć z 15 dag miękkiego masła i 4 żółtkami, a następnie wmieszać pianę z 4 białek. I pieczemy.
    Bardzo dobry. Mimo tej piany z białek. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. placuszki bananowe to moje ulubione, bo mają taki fajny intensywny smak (:

    OdpowiedzUsuń
  5. Robiłam już przeróżne placuszki, ale z bananami jeszcze nie. Trzeba spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też robiłam podobne placki - prawda, że pyszne?

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię bananowe placki, są takie pyszne i aromatyczne. Smacznie u Ciebie wygladają:)
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wróżko wielkie dzięki za przepis, jak zrobię do dam Ci znać jak się udał;D

    Asiejko- na pewno byś polubiła, Komarka pisała, że nawet tym, co nie lubią bananów te placki smakują;)

    Malwinko- wyobrażam je sobie zimą- musiały smakować jeszcze lepiej;) dla mnie zima kojarzy się też z bananami;D

    Viri- masz rację, takich placków, o takim smaku, wcześniej nie jadłam;D

    Kabamaigo- musisz spróbować, niewiele z nimi roboty- a smak...- poezja;D

    Ania- o tak masz rację;D

    Majanko- zgadzam się z Tobą w 100%. dzieki;)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne placuszki, wygladaja smakowicie:) az chce sie siegnac reka i zlapac jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam banany - te placki są na pewno przepyszne... wyobrażam sobie jak pachną...
    a propos bananów - u mnie niedługo ciasto bananowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. i chyba zaraz polecę do kuchni gotować ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aga- proszę Cię bardzo;D

    Kika- o właśnie super;) ostatnio mam jakąś wenę na banany i ciasto na pewno by mi smakowało

    Ola- świetny pomysł;)

    Dorotko- masz rację, musisz;DD

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeejku! Coś mi się widzi, że kiść bananów leżąca sobie póki co spokojnie w koszyku na banany jest mocno zagrożona! ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. oo, takie placuszki mi sie podobają... Coś jak racuchy, tylko bananowe, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  15. Kuchareczko- hmm chyba nie, dla mnie przypominają zwykłe placki mączne z niesamowitym aromatem bananów,ale bardziej delikatne i o wiele lepsze;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale fajny przepis, uwielbiam banany, przepis zapisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. o to te o których mówiłaś :D

    ja tu jem jakies kanapki z pasztetem , a tu takie pyszne rzeczy ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Och, bananowe są najlepsze! Też uwielbiam je robić i jeść oczywiście, tylko że u mnie zawsze są naleśniki z kawałkami bananów ;)

    ~Morelka

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam pewnego razu na zbyciu sporo przedojrzałych bananów (a ja je wprost kocham!) i znalazłam gdzieś przepis właśnie na takie placuszki-były wyśmienite :)

    OdpowiedzUsuń